Czym jest cykl koniunkturalny? Definicja, fazy, wykres

Cykl koniunkturalny - wykres, fazyZmienna dynamika gospodarki krajowej, związana z trendem spadkowym lub wzrostowym, przekłada się na wahania koniunkturalne. Te zaś, zestawione w sposób chronologiczny, tworzą tak zwany cykl koniunkturalny. Będzie on więc uwzględniał wszelkie zmiany stanu i struktury gospodarki, które przedstawiane są w sposób falowy - przez wzrost koniunktury, po depresję i ponowne ożywienie.

Wszelkie zmiany cyklu mierzone są przy użyciu najważniejszych mierników gospodarczych, spośród których należy wymienić przede wszystkim:

  • inflację,
  • bezrobocie,
  • poziom zamożności społeczeństwa,
  • dynamikę PKB,
  • indeksy giełdowe,
  • nakłady inwestycyjne.

Cykl koniunkturalny w fazach

Pojęcie to dotyczy wszystkich gospodarek na świecie. Nie funkcjonują bowiem one w sposób jednostajny - w jednym okresie notowane jest ożywienie, na przykład z powodu poprawy sytuacji finansów publicznych, w kolejnym zaś następuje kryzys.

Cykl dzielony jest więc na poszczególne fazy:

  • Faza kryzysu - dotyczy przede wszystkim gwałtownego popytu (pojawia się nadwyżka podaży). Maleje także produkcja, co prowadzi do zahamowania inflacji i spadku cen akcji na giełdach.  Rośnie natomiast bezrobocie,
  • Faza depresji - zmiana mierników ekonomicznych ustępuje, lecz nadal pozostają one na niekorzystnych poziomach,
  • Faza ożywienia - początek rozwoju związany ze spadkiem bezrobocia i wzrostem m.in. popytu, produkcji i płac,
  • Faza rozkwitu - wymienione mierniki uzyskują swoje "maksima" i utrzymują się na korzystnym poziomie, z ewentualnymi, drobnymi zmianami.

Wymienione wyżej fazy cyklu koniunkturalnego nie są jednakowe dla wszystkich gałęzi gospodarki. W czasie kryzysu, niektóre z nich nadal mogą się rozwijać i odwrotnie. Gwałtowne fazy ożywienia gospodarczego w historii notowane były  przede wszystkim na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku, w takich krajach jak Japonia czy Stany Zjednoczone. Kryzysy obserwowane były między innymi w latach 1952-53 i w 1981-82.

Wskazywane są również wydarzenia, których efektem było dopasowanie i zsynchronizowanie cykli koniunkturalnych wielu państw. Przykładem jest wzrost cen ropy naftowej w roku 1973 oraz światowy kryzys finansowy w 2008 roku.

Przykłady cykli koniunkturalnych

Nie istnieją standardowe, powtarzające się cykle koniunkturalne, jednak uznawany jest ich podział, uwzględniający m.in. czasy trwania zmian. Nazwane zostały od nazwisk badaczy, którzy odpowiadają za ich sformułowanie.

  1. Cykle koniunkturalne Kitchina i Cruma - nazywane krótkimi, gdyż trwają maksymalnie 4 lata. Badane były w latach 1890-1922 i dotyczyły zmian cen surowców, krótkookresowych stóp procentowych i sytuacji w rolnictwie związanej z poziomem zapasów. Przykładem jest cykl świński - wahania cen wieprzowiny i poziomu jej produkcji.
  2. Cykle koniunkturalne Juglara - badania okresu od 1804 do 1882 roku. Związane są z dekoniunkturą na rynku bankowym, zmianą inflacji, bezrobocia, wartości Produktu Narodowego Brutto oraz zmianą inwestycji w tak zwanym kapitale trwałym. Są to cykle średniookresowe i mogą trwać od 6 do 11 lat.
  3. Cykle koniunkturalne Kuznetsa - dotyczą głównie segmentu budownictwa oraz migracji i ich wpływu na sytuację gospodarczą państwa. Trwają od 15 do 23 lat.
  4. Cykle koniunkturalne Gelderna i Kondratiewa - nazywane cyklami koniunkturalno-strukturalnymi, ponieważ trwają od 45 do 60 lat i są związane z falami gospodarczymi, które powtarzały się systematycznie od XVIII wieku. Przyczynami ich powstania były przede wszystkim innowacje, wojny i rewolucje oraz duże odkrycia. W cyklach tych wyróżniana jest faza wzrostu i zwolnienia.

Obecny światowy cykl koniunkturalny rozpoczął się w 1986 roku i ma potrwać do roku 2025. Dotyczy on główne nanotechnologii, wirtualnych transakcji finansowych i sieci komputerowych. W ekonomii rozróżniane są również cykle tygodniowe, handlowe (28 dni) oraz długotrwałe - Wagemana (150 lat), związane z kształtowaniem stóp procentowych oraz Wheelera (500 lat), które mają związek z narodzinami i rozpadami światowych imperiów.

Komentarze