Inwestowanie w antyki i sztukę dawną, jak każde lokowanie kapitału niesie ze sobą pewne ryzyko, ale może zagwarantować osiągnięcie sporych profitów. O tym, że warto inwestować w stare srebro, obrazy, meble czy wartościową porcelanę wiemy od pokoleń, ale jak w XXI wieku znaleźć prawdziwe "cacka", nie wydać na nie fortuny, a po latach sprzedać je z zyskiem?
Warto przygotować się do planowanej inwestycji, zdobyć podstawową wiedzę i rozeznać się na rynku antykwarycznym. Pamiętajmy jednak, że diabeł tkwi w szczegółach i wystarczy popełnić kilka błędów, aby zaliczyć inwestycyjne wpadki. W jaki sposób podejść do tematu z głową, co wziąć pod uwagę i na jakie walory sztuki dawnej polować? Zapoznaj się z naszym zestawieniem najważniejszych wskazówek dla początkujących inwestorów, dzięki któremu uda Ci się nie popełnić błędów.
W zamożnych domach antyki przekazywane były z pokolenia na pokolenie. Były one nie tylko traktowane jako wyposażenie mieszkania ale często również jako lokatę pieniędzy bowiem zabytki jak wiadomo, im starsze tym cenniejsze. W związku z tym coraz więcej osób interesuje się zakupem antyków łącząc zamiłowanie do piękna ze sposobem lokowania kapitału.
Poniżej przedstawiamy 10 praktycznych wskazówek dla początkujących inwestorów:
1. Wybierz zakres inwestycji
Ważne jest, aby na początku swojej przygody z antykami podjąć decyzję czego będziemy szukać (np. obrazów, mebli, broni itp.). Ma to duże znaczenie z uwagi na mnogość tych przedmiotów na rynku. Jeśli będziemy mieć określone to co nas interesuje, będziemy mogli na podstawie tego wyszukiwać odpowiednie aukcje, kiermasze, giełdy itp. Ponadto łatwiej wyspecjalizować się w jednej dziedzinie niż znać się na wszystkim.
2. Inwestuj w to co lubisz
Powszechnie wiadome jest, że najlepiej zarabiać na tym, co przynosi nam satysfakcję i na tym co lubimy robić. Podobnie jest z antykami. Warto inwestować w to co nas interesuje i co osobiście nam się podoba, bo będziemy mieć satysfakcję nie tylko z zarobku ale również z faktu samego posiadania przedmiotów chociażby tylko na jakiś czas.
3. Szukając inwestycji znajdź i zaspokój potrzebę sprzedającego
Może to zadziwiające ale można również inwestować w antyki nie mając środków finansowych. Warto dowiedzieć się co aktualnie poszukuje sprzedający przedmiot, który chcemy nabyć. Być może uda nam się wymienić. Jest to dość częsta praktyka wśród inwestorów, którzy zazwyczaj są także miłośnikami sztuki.
4. Cena jest tylko wtórnym parametrem rynku sztuki dawnej
Inwestując w antyki trzeba pamiętać, że cena zawsze jest tylko umowna. Zmienia się w zależności od wielu czynników: upływającego czasu, mody, ukrytej historii czy choćby wartości sentymentalnej danego przedmiotu. Może się okazać na przykład, że przedmiot, który posiadamy jest brakującym elementem czyjejś kolekcji lub odkryjemy jego ciekawą historię i cena nagle wzrośnie. Zdarzyć się może jednak sytuacja odwrotna, gdzie przedmiot przez nas nabyty straci na wartości, gdyż przeminie na przykład moda na posiadanie tego typu rzeczy lub ujawni się nagle osoba posiadająca podobne przedmioty. Zawsze można podczas zakupu spróbować zbić cenę. Zazwyczaj cena podawana początkowo jest tylko ceną wyjściową do negocjacji.
5. Nie trać czasu na nieudane transakcje
Jeśli widzimy, że mogą wystąpić jakieś problemy z zakupem interesującej nas rzeczy, nie warto w tą rzecz inwestować. Może tak się zdarzyć na skutek problemów prawnych. spadkowych czy np. zbytniego przywiązania sprzedającego do przedmiotu. Zdarza się, że antyki wyprzedają ludzie będący w trudnej sytuacji życiowej. Często jest im się trudno rozstać z ukochanymi, będącymi w posiadaniu od pokoleń w ich rodzinie przedmiotami. Może to wydłużać czas transakcji, co prowadzić będzie do naszego zniechęcenia jak również może spowodować, że zajęci tą niefortunną transakcją przegapimy jakąś prawdziwą okazję.
6. Kupuj coś, czego jesteś pewien
Jedną z podstawowych zasad przy inwestowaniu w antyki jest inwestowanie tylko w te przedmioty, których jesteśmy pewni. Dotyczy to zarówno autentyczności przedmiotów jak i rynku zbytu. Na pewno nie zarobimy nic jeśli kupimy podróbkę. Może się również okazać, że przedmiotem który nabyliśmy nikt nie będzie zainteresowany. Ważne aby kupować przedmioty z pewnego źródła czyli w znanych domach aukcyjnych lub galeriach. Na pewno należy wystrzegać się ulicznych sprzedawców i internetowych aukcji od nieznanych sprzedawców. Warto aby sprzedający posiadał również odpowiednie certyfikaty dotyczące danego przedmiotu.
7. Inwestuj w rzadkie i oryginalne przedmioty
Podobnie sytuacja może się przedstawiać jeśli kupimy antyk dość popularny na rynku. Nasycenie nim może być tak duże, że będziemy mieć problem ze sprzedażą w dobrej cenie. Warto więc inwestować w antyki, które występują w pojedynczych egzemplarzach lub jest ich niewiele a także które są oryginalne w swej formie, gdyż powszechnie wiadomo, że im rzecz rzadsza tym cenniejsza.
8. Poproś o pomoc
W przypadku inwestowania w antyki nie warto ryzykować. Jeśli nie jesteśmy pewni czy przedmiot jest autentyczny bądź czy mamy szanse na zarobek należy zwrócić się do kogoś lepiej rozeznanego w tym temacie. Może to być ekspert (trzeba się jednak liczyć z pewnymi opłatami) lub inny kolekcjoner, któremu ufamy. Warto podpytać o interesującą nas sprawę na spotkaniach kolekcjonerów.
9. Ukryte koszty
Należy pamiętać o różnego rodzaju opłatach i ukrytych kosztach, które poniesiemy. Niektóre antyki podlegają opodatkowaniu a kupując w domach aukcyjnych często trzeba zapłacić prowizję za pośrednictwo. Do tego jeśli przedmiot jest duży lub wymaga specjalnego traktowania trzeba doliczyć odpowiedni transport. Warto więc, zastanowić się nad zakupem w internetowych domach aukcyjnych, gdzie wszelkie opłaty przeniesione są na sprzedającego.
10. Właściwa strategia i upór
Na początku naszej działalności warto podjąć pewne założenia i opracować strategię działania np. kupowanie 1 przedmiotu w miesiącu lub comiesięczne wyjazdy na poszukiwania interesujących nas antyków. Jeśli mamy zamiar inwestować w antyki trzeba pamiętać, że jest to przedsięwzięcie długoterminowe i nie przynosi od razu zysków. Nie powinno więc być, przynajmniej w początkowej fazie, jedynym źródłem utrzymania inwestora. Może się bowiem zdarzyć, zwłaszcza na początku, że nasz zakup będzie nieudany. Jest to tak zwane ryzyko inwestycyjne. Cena antyków może nagle spaść lub przedmiot zostanie skradziony lub po prostu kupimy za drogo. Najgorzej jeśli damy się oszukać i zostaniemy posiadaczami kopii lub podróbki.
Poradnik ma charakter wyłącznie informacyjny. Treści zawarte w niniejszym artykule nie stanowią "rekomendacji" w rozumieniu przepisów, nie stanowią porady inwestycyjnej ani usługi doradztwa.
Źródło: www.antyczek.pl.
Komentarze