Wśród wielu kierowców panuje przekonanie, że jednym ze sposobów na oszczędzanie może być zakup opon używanych. To błędne myślenie, które paradoksalnie często skutkuje nie tylko większymi kosztami, ale przede wszystkim negatywnie wpływa na bezpieczeństwo kierowcy, jego pasażerów i pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Eksploatacja auta nieodłącznie związana jest z kosztami ponoszonymi na naprawy, wymianę części ulegających zużyciu czy napełnianie baku. Nic dziwnego, że wielu kierowców szuka oszczędności, które pozwoliłby nieco odciążyć napięty budżet. Niektórzy, pragnąc ciąć koszty, rozważają zakup używanego ogumienia. To rozwiązanie, choć pozornie korzystne, tak naprawdę może narazić na jeszcze większe wydatki. Zdecydowanie lepszym pomysłem są nowe, ale tańsze opony. Ich szeroki wybór sprawia, że każdy może znaleźć model w korzystnej cenie, dopasowany do konkretnego auta. Jak wiele jest możliwości widać np. tutaj: https://www.oponeo.pl/tanie-opony.
Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać
Każdy doświadczony kierowca wie, że rola, jaką odgrywa ogumienie w kwestii bezpieczeństwa jazdy, jest nie do przecenienia. Stanowi ono jedyne punkty styku auta z nawierzchnią, w związku z czym ma kluczowy wpływ na przyczepność oraz efektywność hamowania. Tym samym, dobrej jakości opony są w stanie uchronić przed wypadkiem bądź kolizją. W oczywisty sposób przekłada się to także na aspekt ekonomiczny. Uszkodzenia auta, również te niewielkie, wiążą się niejednokrotnie ze sporymi wydatkami. Nawet zarysowanie czy drobne wgniecenie, naraża na koszty znacznie wyższe niż zakup kompletu nowych, tanich opon, które mogłyby zapobiec zderzeniu.
Decydując się na używane ogumienie, nigdy nie można mieć stuprocentowej pewności, co do jego stanu technicznego. Choć przy oględzinach da się stwierdzić ewentualne defekty boków czy bieżnika, nie ma możliwości ocenić, w jakim stanie jest wnętrze opony. O usterkach może nie wiedzieć nawet sam właściciel. Warto wiedzieć, że już małe zniszczenia, mogą skutkować wystrzałem opony przy wyższych prędkościach.
Szukanie oszczędności w zakupie starego ogumienia przypomina więc nieco grę hazardową, która teoretycznie może się opłacić, w praktyce jednak, w zdecydowanej większości przypadków, prowadzi do opłakanych konsekwencji i kolosalnych strat.
Krótszy czas eksploatacji
Kupno używanego ogumienia, będzie również wiązało się z krótszym czasem eksploatacji. Nawet jeżeli poprzedni użytkownik jeździł niewiele, to warto pamiętać, że mieszanka gumowa również ma ograniczoną żywotność i z biegiem lat traci swoje właściwości. Guma starzeje się znacznie szybciej na kołach, będąc narażoną na często niekorzystne warunki atmosferyczne, niż w trakcie właściwego przechowywania w odpowiednio przystosowanym, sklepowym magazynie. Oznacza to, że decydując się na opony z drugiej ręki, tylko nieznacznie odroczy się kolejny wydatek, podczas gdy wybór nowych zapewni spokój na dłuższy czas.
Alternatywa? Tanie opony ekonomiczne
Fakt, że opony używane nie stanowią dobrego sposobu na oszczędności, wcale nie oznacza, że nie ma innych dróg na ograniczenie kosztów. W sklepach znaleźć można wiele tanich opon z tzw. segmentu ekonomicznego. Nie zapewnią one oczywiście osiągów tak imponujących jak najdroższe modele z wysokich półek, jednak w zupełności wystarczą do spokojnej jazdy. Kupując je, można być pewnym, że mieszanka gumowa jest świeża, a sama konstrukcja, w tym wewnętrzne opasanie, jest w nienaruszonym stanie i pozbawiona ukrytych uszkodzeń. Komplet nowych opon budżetowych może kosztować zdecydowanie mniej niż 1000 zł, a warto pamiętać, że w przeciwieństwie do wersji używanych, te będą objęte gwarancją.
Komentarze